Tracklist:
01. Sunlounger feat. Zara Taylor – Try To Be Love (Roger Shah Naughty Love Mix) [Magic Island]
02. Rank 1 & Jochen Miller feat. Sarah Bettens – Wild & Perfect Day (Cosmic Gate Remix) [High Contrast]
03. Alexander Popov – When The Sun (Eximinds Remix) [Tune Of The Week]
04. Eximinds – August
05. Ashley Wallbridge with Andy Moor feat. Gabriela – World To Turn [AVA] (From the Album „The Inner Me”)
06. Ashley Wallbridge – Zorro [AVA] (From the Album „The Inner Me”)
07. Ashley Wallbridge – Mumbai Traffic (Club Mix) [AVA]
08. Heatbeat – Arganda (Chris Schweizer Remix) [Armada]
09. Above & Beyond feat. Zoë Johnston – Love Is Not Enough (Maor Levi & Bluestone Remix) [Anjunabeats]
10. Dennis Sheperd & Talla 2XLC – Two Worlds
11. Susana & Max Graham – Down to Nothing [Re*Brand]
12. Rafaël Frost – Channel 4
13. Gabriel & Dresden vs. Secret Panda Society – No Reservations (KhoMha Remix) [Organized Nature]
14. Simon Patterson – So What [Nightvision]
15. Řrjan Nilsen – Amsterdam [Armind]
16. Steve Brian feat. David Berkeley – Vueltas (Dan Stone Remix)
17. Rex Mundi – Opaque [Coldharbour]
18. Stoneface & Terminal feat. Ellie Lawson – Breaking Through
19. Leon Bolier & Julie Thompson – Underwater [Streamlined]
20. Armin van Buuren pres. Gaia – J’ai Envie De Toi [Armind]
21. Santerna & Vadim Kapustin – I Believe In Life (Solis & Sean Truby Dub)
22. John O’Callaghan & Heatbeat – Las Lilas
23. Danyella (Trance Producer) & Cygnus X-1 – Snow Leopard (Photographer Remix) [Crystal Source Recordings]
24. Ferry Corsten – Take Me [Flashover]
25. Marco V – C:\del *.mp3 [ASOT Radio Classic]
8 marca 2012 dnia 20:00
siema dawno mnie tu nie bylo fajnie zaczął ;p
8 marca 2012 dnia 20:12
Ale tu pusto..
8 marca 2012 dnia 20:16
Arty is my KIng from yesterday 😀
8 marca 2012 dnia 20:17
Asot z moskwy Miodzio :D:D arty the Best Armin Gitara 😀 Dash berlin Super 😀
8 marca 2012 dnia 20:43
osobiście tutaj Nie mogę się z Tobą zgodzić:
1. Styl Arty mnie po prostu z lekka denerwuje ostatnio, niedługo będzie grał dubstep
2. Dash mimo kogólnej krytyki grał nawet nawet ale jego mashupy pasowały jak kur** majtki
3. Moskwa mocno mnie zawiodła nikt nie zagrał na miare oczekiwań, Londyn o wiele, wiele lepszy.
Jedyne na co z Moskwy czekam to sety Ben Gold i
Daniel Kandi b2b Ferry Tayle
Reszta bieda. Sam set Armina o wiele gorszy niż w Londynie…
8 marca 2012 dnia 20:53
poza tym ja jako fan upliftingu usłyszałem jedynie jego wczoraj na początku i końcu setu Alexa morpha i nigdzie więcej…
Poza tym ostatnio mam takie odczucie że w muzyce trance muzyka się podzieliła na bardzo słabą i bardzo dobrą. Kompilacja ASOT 2012 przedstawia tracki bardzo dobre a utworki spod stajni Sander van Doorn / Ashley wallbridge / Arty / Mat Zo wzbudzają u mnie odruchy wymiotne jak może takie g**** w ogóle być promowane
Porównaj sobie złożoność i istotę TRANCE w jakimkolwiek tracku od Arty czy w tracku Ralphie B – Icarus. Przepaść…
Poziom W&W jak dla mnie też spadł i to srogo!
8 marca 2012 dnia 20:50
tak zgadzam sie armin srednio w&w bez szalu ale kilka fajnych bylo od chlopakow 😉
8 marca 2012 dnia 21:00
Simon Patterson – So What -> kawałek który nadaje się i na eventy i do klubów energia i wiadomo jak przy tym tańczyć a nie vocalowe tjuny z długimi breakdownami gdzie jedyne co pozostaje to łapki w górze 😉
Pierwszy dobry track dzisiaj
8 marca 2012 dnia 21:00
Mi podobał się set Rubena, Armin zagrał najlepiej(choć przewidywalnie) z transmitowanych ale chyba tylko dlatego, że reszta nic specjalnego nie pokazała.
8 marca 2012 dnia 21:03
Tomexi Każdemu co innego się podoba 🙂
Moja mama osobiście dzisiaj set ATB wrzuciła sobie na mP3 😀
8 marca 2012 dnia 21:05
Co do samego armina set z Londynu był lepszy 😛 ale słuchanie wczorajszej imprezy zaliczam na pLUS 😀
8 marca 2012 dnia 21:10
Nie było złych wykonawców nie można powiedzieć że jakiś set był zły były złe momenty w setach ale ATb mnie zaskoczył 🙂 dash Berlin też :>D
8 marca 2012 dnia 21:11
Pozdrowionka dla Krzysztofa ;*
8 marca 2012 dnia 21:55
do nastepnego
10 marca 2012 dnia 14:31
Będzie dzisiaj forum dla asota 550 z Kijowa???? bo z Moskwy chyba nie było…